Oświadczam wszem i wobec iż jest to najzajebistrzy kierowca pod słońcem ! |
Wybór naszego tymczasowego miejsca zamieszkania padł na ośrodek "Laba" za względu na bardzo ładne i przytulne domki oraz nie wysoką cenę. W Pobierowie jest ogromny wybór ośrodków które akceptuja zwierzaki. Czy to domki czy pokoje prawie każdy ośrodek wypoczynkowy dopuszcza obecność czworonogów :)
Pobierowo jest wyjątkowo psiolubnym miastem. Dosłownie nigdzie nie miałam problemu żeby wejść z psem. W restauracjach barach i klubach przy składaniu zamówienia pierwsze pytanie jakie kelnerzy zadawali to "Czy przynieść miske z zimną wodą?" ew. w ogólnie nie pytali tylko stawiali miseczkę z wodą obok stolika :)
Przez pierwsze dwa dni kiedy pogoda była, yhmyhm, "pod psem" zwiedziliśmy Niechorze. No niestety wejście na latarnie zarezerwowane jest tylko i wyłącznie dla dwunogów. My za to wielokrotkie zostalimy zaczepiani po nagraniu kilku scen do filmiku. Całkiem obcy mi ludzie zadawali masę pytań :D Np. ile zajęło mi nauczenie go poszczególnych sztuczek?; skąd pomysł na to?; co jest jego ulubionym przysmakiem?; albo, jakiej jest rasy i czy wszytskie spaniele są takie mądre? haha.
Nie całe 500 m od ośrodka mieliśmy zejście na plaże dla psów! Najlepsze są spacery o świcie kiedy nikogo jeszcze tam nie było. Mogłam spokojnie odpiąć smycz i dać psu się wyszaleć, pobiegać za mewami i powydzierać na nie pysk :D Okazuje się, że spaniel kiedy nie ma nic do niuchania bardzo ładnie się odwołuje, a zimna, morska fala która z zaskoczenia zaleje psa działa mega pozytywnie na jego, czasem zakurzone, przewody myślowe haha :D Pieknych zachodów słońca, kąpieli w (zaskakująco czystym!) morzu i wielu godzin wylegiwania się na słońcu nie opiszą żadne słowa.
Zaskakoczyła mnie ilość osób które również po sztuczkowaniu na plaży podchodziły i głaskały Dina.. Ba! Nawet jeden chłopak robił sobie z Nim zdjęcia! Miło kiedy ktoś obcy chwali Ciebie, Twojego psa i Waszą wspólną pracę. :)
Chciałabym kiedyś pojechać z Lolą nad polskie morze ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno w końcu uda Wam się razem pojechać! :)
UsuńJej, ale cudownie! Super, że miejsce takie przyjazne dla psów, nie spodziewałabym się tego :). U nas byłby problem z podróżą, jeszcze nikt nas nie zabrał takim autobusem więc pozostają pociągi, ale nimi też da się dojechać nad morze :).
OdpowiedzUsuńPociagiem jeszcze lepiej :) My akurat nie mieliśmy fajnego połączenia.
UsuńSuper! My właśnie w sierpniu też chcemy jechać właśnie do Pobierowa! Jeszcze bardziej nas przekonałaś ;-)
OdpowiedzUsuńPolecam bardzo bardzo :D Miłego wyjazdu! :)
UsuńOh sama chciałabym wyruszyć z młodym na podbój morza! Ciekawe czy nam się to kiedykolwiek uda. No i super że miasto jest psiolubne! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy Wiktoria&Fado
Zapraszamy do nas: KLIK
Chcieć to móc! Wierze, że pojedziecie :))
UsuńZazdroszczę wyjazdu, też chętnie bym pojechała z Kentucky'm nad morzem, ale nie wiem czy się nam uda pojechać.
OdpowiedzUsuńBa ! Musi :D Za rok jedziemy psią ekipą także czujcie się zaproszeni :)) Też myślałam, że nigdy razem nie spędzimy wakacji nad morzem.. a jednak ! :)
UsuńAle wam super że razem pojechaliście :) U nas jaki kolwiek dłuższy wyjazd z psami nie ma szans, bo "psy będą nam tylko przeszkadzały!" :-:
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do nas: Zwariowaneurwisy.blogspot.com
Ja generalnie nigdy nie wyjeżdżałam gdziekolwiek, bo moja mamuśka nie chciała brać Dina no więc oboje zostawaliśmy w domu. Te wakacje to nasze ostatnie spędzane z mamą(pewnie dlatego się zgodziła xd ), ponieważ na następne będę z psem już mieszkać gdzie indziej. No ostatecznie przekonało ją to że to ja wszytskie koszty związane z Dinem pokrywałam :)
UsuńNawet nie wiecie jak bardzo Wam zazdroszczę! Po tym filmiku mam jeszcze większą ochotę popływać z Abi w morzu i biegać rankiem wzdłuż plaży :)
OdpowiedzUsuńW naszym przypadku wyjazd nad morze to wielka wyprawa - niestety musimy przejechać calutką Polskę :/ W zeszłym roku się udało, ale w tym musimy zadowolić się wakacjami w górach ;)
Tak pływanie z piesem w morzu i bieganie o świcie po jeszcze zimnym piastu jest cudowne :) Ja za to nw czy uda mi się w tym roku w góry wyjechać a tak je kocham <3
UsuńOjaa! Ja też właśnie jestem w Pobierowie nad morzem. Juz od tygodnia. Ciekawe czy się nie minęliśmy? Tylko, ze ja jestem bez psa. Widziałam na plaży jakiegoś spaniela, ale nie jestem pewna czy to był Dino.
OdpowiedzUsuńA w minucie 2:39 na filmiku jest restauracja w której jadłam wczoraj pizzę :D haha
Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś uda mi się pojechac z Majlem.
Nie widziałam tam drugiego rudego spaniela więc możliwe, że to my :D
Usuń