czwartek, 21 września 2017

BESTfromNATURE czyli najlepszy sposób na psią nudę!

My, świadomi właściciele psów wymyślamy milion sposobów na zajęcia naszych kudłatych przyjaciół w czasie kiedy chcemy zająć się tylko sobą, albo wychodzimy z domu. Najlepszą i chyba najbardziej atrakcyjną formą dla samego psa jest jedzenia! Jednak co wybrać?


Uwielbiam umilać moim psom czas zajadaniem się jakimiś smakowitościami. Pracuję w sklepie zoologicznym więc bardzo często do domu przynoszę im wynagrodzenia wielogodzinnej rozłąki, własnie w formie jedzenia/gryzaków. :D Rzadko kiedy którakolwiek z zaproponowanych przeze mnie pyszności starcza moim zwierzakom na dłużej niż 5 minut - zwłaszcza Dyni.
Na rynku dostępnych mamy tysiące różnych gryzaków. I tych naturalnych i tych niekoniecznie do końca zdrowych. Wiele na pozór bezpiecznych, dla zdrowia naszych psów, przysmaków niekoniecznie okazuję się odpowiednimi.
Znalezienie idealnych gryzaków to na prawdę nie lada wyzwanie. W przypadku moich dwóch wariatów - szczególne. U Dina dlatego, że od zawsze jego głównym problemem jest nadmierne przybieranie na wadze. Znowu Dynia nie bardzo ogarnia ze zjedzenia czegoś może zająć więcej niż 3 minuty. :) W dodatku chyba każdy z nas kojarzy te nieprzyjemny smrodek naturalnych kości? Taaaak, ja to znam bardzo dobrze - nic przyjemnego.
Poroże jelenia pierwszy raz wpadło w moje łapki totalnie przypadkowo i już wtedy wiedziałam, że na pewno szybko go nie wypuszczę. Dynia w wieku papisiowym wielce miłowała zjadanie nóg od krzeseł. Problemem było znalezienie czegoś co by ją tak bardzo interesowało jak one. Tu w magiczny sposób na jej drodze pojawił się pierwszy róg! Żył z nami ok. 4 miesięcy i został zgryziony do samego końca. Kiedy pojawiła się opcja testowania bez wahania się zgłosiłam. Wiedziałam, że w przypadku Dyni to będzie murowany sukces o ile rogi rzeczywiście nie są w żaden sposób "ulepszane". Dostałam do testów dwa rogi! Wersję soft oraz hard! Wiedziałam, że to hard głównie nam posłuży dłuższy czas. Dynia niosła paczkę spod poczty i już wiedziała co tam na nią czeka. Dostała. Była w siódmym niebie - nic dziwnego! Jednak, co mnie bardzo zaskoczyło (!) Dino też był BARDZO zainteresowany nowością. Pomyślałam, że może chęć zabrania młodej gryzaka to nie tylko chwilowa ciekawość nowością i podałam mu drugi róg. Rewelacja! Nigdy nie sądziłam, że stary będzie tak zachwycony czymś co dla mnie osobiście nie ma żadnego wyraźnego zapachu!
Dwa plusy naraz - brak brzydkiego zapachu i aprobata arystokracji :D Poroże od BESTfromNATURE to prawdziwy szał. W dodatku
na ich stronie macie możliwość wybrania stopnia twardości oraz rozmiaru tak by trafić w gusta każdego klienta!







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz