wtorek, 10 października 2017

Transporter SKUDO IATA od CANIFEL

Od paru miesięcy podróżujemy bezpieczni całą czwórką. Kwestia transportu zwierząt jest chyba jedną z tych które nigdy się nie przedawniają. Każdy często podróżujący z psami zastanawia się jak to zrobić by podróż była bezpieczna i dla nas i dla naszego przyjaciela (lub przyjaciół). Ja jestem zwolennikiem transporterów zarówno w aucie jak i w komunikacji publicznej (np. pociągi). Do
niedawna podróżowałam zwłaszcza pociągami i często sama więc zabranie się z dwoma psami było wyzwaniem. Jeden pies do "kontenerka" i w drogę. Problem był taki że nie mieliśmy małej klatki w której mogłabym zmieścić kompaktowego Dina. Nie chciałam metalu ze względu na wagę i mus przykrycia go dodatkowo kocem, ani materiału który wg mnie nie jest najlepszy jeśli chodzi o przewóz psa który potrafi ugryźć (a jak każdy chyba wie Dino spore problemy z agresją miał i nie chcemy kusić losu). W tym samym czasie do testów zgłosił się canifel oferując plastikowy transporter SKUDO IATA.
Producent zaproponował nam transporter o rozmiar mniejszy niż obstawiałam właśnie dlatego że będzie mi wygodniej z nim w pociągu. Zgodziłam się i faktycznie Dino zdążył w nim zaliczyć podróż zanim przerzuciliśmy się na samochód w dodatku mieści się w nim :) Bardzo duże plusy za doradzania przy wyborze rozmiaru! Nie przypuszczałam że nowa klateczka tak Dinowi się spodoba, nawet wiedząc że uwielbia ciasne kąty. Faktycznie transporter jest wytrzymały, wygodny i komfortowy dla psa. Wykonany jest z mocnego, twardego plastiku aczkolwiek nie ma ostrych krawędzi które mogłyby ranić zwierzaka. Zatrzaski są skonstruowane tak że nie wykrzywiają się i nie pękają pod wpływem zużycia. Łatwy do złożenia - bardzo ważna cecha kiedy jedzie się z dwoma psami i bagażami. Teraz na co dzień pełni funkcję legowiska Milky. Uwielbia w nim przebywać i spać. Trzymając transporter za rączkę na górze nie przechyla się na boki. Co było dla mnie ważne - kratka jest metalowa a nie plastikowa przez co jest wytrzymalsza i bardziej praktyczna jeśli chodzi o czyszczenie. Właściciele psów z dużymi faflami które się ślinią bardzo to docenią :D Klatka towarzyszy nam w każdej podróży i jest nie odłączną częścią naszego bagażu. Jestem z niego ogromnie zadowolona i mam pewność że posłuży nam jeszcze bardzo długo.
Dziękujemy Canifel!












1 komentarz:

  1. Dla mniejszych psów fajne rozwiązanie, dla dużych już sobie nie wyobrażam np ładować klatkę do pociągu chociaż niektórzy i tak robią ale to raczej ze składanymi. W każdym razie ta klateczka wygląda na solidną.

    OdpowiedzUsuń